8 par stanęło na starcie turnieju finałowego w grupie wtorkowej „Na maxa!”. Po zawodnikach widać było, że nie pierwszy raz grają w tak istotnych zawodach – nerwów nie było widać, karty potasowały się same i 5 minut po pierwszym dzwonku oznaczającym start zajęć trzymaliśmy już karty w rękach. Te 5 minut to konsekwencja tradycyjnego losowania par. Mistrz losowania – Jarek przygotował specjalny mechanizm losujący, który rozdziela stałe pary. Poszło mu znakomicie, gdyż na starcie ciężko znaleźć było faworytów. Wielu upatrywało zwycięzców w postaci świetnie grającej Hanki i prowadzącego zajęcia Pawła. Paweł jednak szybko stonował nastroje mówiąc, że długo nie grał – wszyscy odetchnęli z ulgą.
Czytaj dalej »Piotr wygrywa letnią klasyfikację długofalową!