28.10.2021 odbył się turniej finalowy kursu od 2 do Asa.
Kilka słów od uczestników turnieju, które zebrałem podczas zawodów*:
Ola: Nie wiem, jak to się stało, że wygraliśmy. Gram po raz pierwszy w brydża, Andrzej mnie namówił.
Andrzej: Wiem, jak to się stało, że wygraliśmy, bo nie po raz pierwszy gram w brydża.
Adam: Winą za nie trafienie na podium jestem w stanie obarczyć moją partnerkę Ewę (Mistrz Okręgowy w brydżu). Dużo trenowaliśmy z Asią i szkoda, że jej zabrakło. Z Asią bym wygrał.
Ewa: Z Asią też bym wygrała.
Edyta: Świetny prowadzący, super gra, będę polecać każdemu**.
Danuta: Nie spodziewałam się drugiego miejsca, ale czułam, że dobrze nam poszło.
Paweł: Raz złamałem zasady, o których mówił prowadzący i skończyło się to katastrofą.
Monika: Raz to było w pierwszym rozdaniu, a rozdań było więcej.
Marzena: Wiem, jak się ustawić w kolejce i to zaprocentowało miejscem na podium.
Beata: Ustawiłam się za Marzeną, ona hyc w lewo, hyc w prawo, zanurkowała, ja cały czas za nią, podnoszę głowę i jesteśmy na 2 miejscu.
Adriana: Dlaczego w kubeczkach nie było krówek?
Agnieszka: Myślę, że zabrakło czasu, turniej mógłby potrwać trochę dłużej. Z każdym rozdaniem czułam, że się rozkręcamy, a przeciwnicy się męczą. Gdyby turniej potrwał chociażby do północy…
Wioletta: Zrobiłam test i nie wygrałam. Coś tu nie gra…
Magdalena: Myślałam, że wystarczy, że Wiola zrobi ten test sama i wygramy.
Rafał: Ciągle nie dostaję maili!
Maciej: Tak naprawdę nie wygraliśmy, bo woleliśmy dostać kubeczki, a nie puchary***.
*Część z tych relacji mogła być zmyślona****.
**Post zawiera lokowanie produktu.
***Kubeczki: To nie prawda, co mówi Maciej, bo wjechałyśmy dopiero pod koniec turnieju.
Maciej: Dlatego od momentu pojawienia się kubeczków przestaliśmy grać na poważnie.
Kubeczki: $%?*^?|}*!# Ocenzurowane, ponieważ Kubeczki nawtykały Maciejowi.
****Wszystkie powyższe relacje mogły być zmyślone.
PS Dziękuję za wzięcie udziału w akcji „Cześć Piotrek, co u dzieci?”.
PS2: Za Bonda przepraszam. Naprawdę nie oglądałem i nie wiem, jak się skończył. Jeżeli jednak nie skończył się tak, jak mówiłem, to wspaniale mnie wkręciliście!


