Wtorkowa rywalizacja w grupie Blackwood nabiera rumieńców. Co zdecyduje o finalnym zwycięstwie jednego z zawodników w klasyfikacji długofalowej? Być może czujność (i nieco szczęścia) w tego rodzaju rozdaniach…
Założenia obustronnie popartyjne. Otwierającemu, na pozycji S, przychodzi następująca ręka:
♠ W 10 9 8 7 6 5
♥ 4
♦ D W 7
♣ 8 4
W jaki sposób należy licytować z tego rodzaju ręką? Z pewnością należy odrzucić opcję bloku na poziomie trzech – kolor jest za słaby i brakuje nam nieco punktów. Nie chcąc jednak zagubić długiego koloru pikowego rozważyć należy otwarcie 2♦ multi. Delikatne braki punktowe rekompensuje nam siódmy pik. Ostatnią z możliwości jest oczywiście pas – punktów mamy niewiele, a i sam kolor pikowy mógłby być lepszy.
Co ciekawe problem na otwarciu był dopiero początkiem trudnych decyzji licytacyjnych w rozdaniu. Oto ręka kolejnego zawodnika:
♠ A K D
♥ A 10 8 2
♦ 6 3
♣ A K 7 2
I karta naszego partnera:
♠ –
♥ D W 9 7 6 5
♦ A K 10 8 5 2
♣ D
Widząc zatem rozkłady całego rozdania stwierdzić można, że najlepszym kolorem do gry na linii NS są kara. Bez wejścia przeciwnika kontrą znalezienie koloru karowego będzie jednak dosyć trudne…