Przejdź do treści

Jacek Wolski i Joanna Brede wygrywają czwarty Pro-Am!

W otoczeniu Puszczykowskiego lasu i majestatycznego kościoła zawodnicy Nauki Brydża wraz z zaproszonymi ekspertami rozegrali czwarty turniej Pro-Am. Tym razem Tour zawędrował do Centrum Sportowego Sportoteka, które zadbało o świetne miejsce do gry, pyszne jedzenie oraz nagrody dla najlepszych graczy z Puszczykowa. Za pomoc w organizacji turnieju bardzo dziękujemy Arkadiuszowi Krzyżańskiemu właścicielowi centrum oraz Michałowi Filipiakowi – menedżerowi tego przybytku.

Do stołów zasiadło 29 par, z których każda złożona była z jednego kursanta szkoły oraz eksperta. Obsady zawodów nie trzeba się wstydzić – na starcie stanęli Mistrzowie Świata  (Krzysztof i Paweł Jassemowie, Piotr Zatorski, Piotr Tuczyński), Mistrzowie Europy (Kamil Nowak, Łukasz Brede, Maciej Bielawski), wielokrotni Mistrzowie Polski (Marcin Pędziński, Bartosz Chmurski i wielu innych). Rywalizacja więc zapowiadała się niezwykle ciekawie. Pierwsze 15 minut zawodów zajęło rozlosowanie par: każdego gracza należało przedstawić, a zawodnicy w poszczególnych parach musieli się lepiej poznać. Było dużo nerwów, każdy chciał otrzymać swojego wymarzonego partnera. Pary wylosowały się bardzo sprawiedliwie i bardzo trudno było wskazać jednoznacznego faworyta.

Równo o 18:30 rozpoczęliśmy zawody. Na początku było czuć dużą koncentrację i skupienie – każdy chciał zacząć turniej od mocnego uderzenia. Z każdym kolejnym rozdaniem atmosfera się rozluźniała, a eksperci dali się poznać także z tej „ludzkiej” strony. Turniej szedł bardzo sprawnie dzięki znakomitej pracy sędziego, a zarazem założyciela szkoły Piotra Jassema – to dzięki niemu wyniki były na bieżąco i każdy od razu wiedział jak mu idzie w zawodach Szybko na czoło przedostali się Jacek Wolski oraz Joanna Brede, która na to wydarzenie przyjechała z bardzo daleka – aż z Bielska – Białej! Jacek z Joanną kontynuowali znakomitą grę i zdecydowanie zwyciężyli w turnieju. Komu też dobrze poszło szybko poinformował głośnym „Yes!” Olech Bestrzyński. Wielokrotny Mistrz Polski mocno zaangażował się w turniej, a po zdobyciu drugiego miejsca mówił, że to największy sukces w jego życiu. Partnerująca mu Grażyna Winkler przyjęła sukces z dużo większym spokojem, zapowiadając, że w przyszłym roku zadowoli się tylko pierwszym miejscem! Najniższy stopień podium przypadł Jarkowi z grupy średnio-zaawansowanej  (Grażyna i Jacek należą do grupy zaawansowanej), który w parze grał z drugim założycielem szkoły – Pawłem Jassemem. Jarek skromnie przyznał, że było dużo łatwiej, gdyż Paweł znakomicie znał jego system licytacyjny – w końcu jako nauczyciel sam go wymyślał!

W tym prestiżowym nie było jednak przegranych – każdy uczestnik utrzymał skromny upominek, nagrody przypadły nawet ostatniej parze. Gratulujemy wszystkim znakomitej gry i świetnej brydżowej dyspozycji tego dnia! Wszystkim życzymy, aby w przyszłym roku zabawa była równie udana!

Skontaktuj się z nami