Pierwszy oficjalny turniej w styczniu za nami! Emocji było sporo, ale nie mogło być inaczej, gdy na starcie stanęło 8 wyrównanych i niezwykle mocnych par. Przy stołach panowała atmosfera wielkiego brydżowego święta, choć wygrać prestiżową imprezę chciał każdy z uczestników.
Pierwsze miejsce zdobyli faworyci bukmacherów: Hania i Jędrzej! Jędrzej był wyjątkowo mocno zmotywowany: plotka głosi, iż Hania zagroziła, że w przypadku braku podium, mąż ma zmywać przez najbliższy miesiąc! Na szczęście obędzie się bez zmywania, a to za sprawą znakomitego szlemika wylicytowanego w przedostatnim rozdaniu. Rozdanie było szczególnie istotne, gdyż przeciwnikami późniejszych zwycięzców były Iza i Hania, które ostatecznie zajęły drugie miejsce. Iza w tym rozdaniu znakomicie udowodniła, że nie ma „bezmyślnego dokładania kart” i czujnie do samego końca trzymała forty trefl i w ten sposób ograniczyła liczbę lew, do tylko 12. Szlemika zagrało jeszcze kilka par, więc była to niezwykle istotna wziątka w turnieju na maksy. Najniższy stopień podium przypadł Dance i Wandzie. Pierwsza z nich w ostatnim rozdaniu odważnie skontrowała końcówkę przeciwnikom i nie spanikowała, gdy rywale zdecydowali się na rekontrę. Walka toczyła się do ostatniej lewy, ale koniec końców, udało się obłożyć bez jednej. Uff! Rzutem na taśmę udało się wskoczyć na podium. Warto też wspomnieć o Szymonie, któremu udało się „uciągnąć Ilię” i również zająć niezłe miejsce. Szymon, jednak ze względu na swój wielki talent znalazł się poza klasyfikacją turnieju. A szkoda!
Dziękujemy wszystkim za udział i gratulujemy znakomitej gry! Większość uczestników zadeklarowała chęć kontynuacji nauki, więc widzimy się już za tydzień!
